jeden z ciepłych, kwietniowych dni 2011. roku. dzwonimy do Karoliny:
-jedziesz?
-jadę.
i pojechaliśmy. początkowo mieliśmy odwiedzić zamek, który był już nam znany. byliśmy tam raz i powrót do niego był tylko kwestią czasu. Szymbark, okolice Iławy.
zamek kapituły pomezańskiej z XIV w. od 1997 r. własność prywatna.
aby dostać się do zamku należy ładnie poprosić o to pana, który na nim stróżuje. mile widziane jest także uiszczenie symbolicznej opłaty, a jeśli pan stróż będzie mieć chwilkę, to oprowadzi nas po zamku i poopowiada kilka ciekawych historii. o tym jak to we wsi wychodziło dziewczę za mąż i przed nocą ze swym ślubnym na próbę brał ją miejscowy biskup, potem inny kapłan, następnie ojciec pana młodego. jak to pan stróż powiedział; darli skórę. na sam koniec pan młody mógł skonsumować po raz pierwszy związek ze swoją wybranką. ech... dawne dzieje.
dowiemy się także, że na zamku kręcone były sceny do filmu "Król Olch" z Johnem Malkovichem.
starszy pan stróż jest bardzo miłym człowiekiem i chętnie dzieli się swoją wiedzą. podobno znał poprzednią właścicielkę zamku.
nie będę pisał o wielkim potencjale tego miejsca. nie będę.
podczas gdy Armia Czerwona wycofywała się z Szymbarku nie mogła oprzeć się swej naturze i zniszczyła zamek jak mogła. na szczęście spieszyła się.
to drzewo na pewno nie stało tu w wieku XV, ale mi nie przeszkadza.
K. i M.
czas w tym miejscu zgęstniał i można ugniatać go w palcach jak ciasto na chleb.
 |
| stróż pies - pies stróża |
Szymbark był jednym z trzech zamków, które widzieliśmy podczas tej intensywnej wycieczki. kolejne miejsca w kolejnych częściach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz