niedziela, 29 kwietnia 2012

tygodniak nr XIV


tydzień czternasty. wiersz sprawnie napisany, z humorem, mądry, bez patosu. pozostawia z refleksją i budzi do dialogu. myśl prosta poprowadzona ciekawie. wiersz bez wielkich filozofii i podniebnych uniesień. niezobowiązujący, powiedziałbym. a działa!






zły wiersz



trzy czwarte złych wierszy zaczyna się od picia 
kawy, wódki, jabola; palenia papierosa; kochania
dziwki; niekochania dziwki. nałogi widać są zgubne.

chciałbym być niepospolicie uwarunkowany
na coś więcej niż wata z cukru manowce lub guma
z byle żucia. chciałbym być  nałogowcem bez skazy,

a potem to opisać, rozkminić pod względem fluktuacji
na przestrzał między galaktykami, otagować w ramki 
albo zebrać w uproszczoną psychozę natręctw. 

dym mi do tego niepotrzebny i fusy. a dziwki? wolą
twardy consensus ekonomiczny od twierdzenia Fermata, 
więc wiersz mi właśnie utonął w płytkich banaliach.

bo to nieuleczalnie zły wiersz był.



-------------------------------------------------------
autorem tygdonaiaka jest Piotr Mosoń
za: link

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz